Moje Życie w czasach pandemii

post-zuzanna-moje-zycie-w-czasach-pandemii-84389.jpg

 O AUTORCE: 
 Nazywam się Zuzia, czuję się sobą.
 Nie mam sprecyzowanych zainteresowań, żyję bieżącym dniem.
 Nie odnalazłam jeszcze czegoś, co by mnie zainteresowało.
 Zdj.: archiwum autorki 

Piszę bloga o moich uczuciach w czasach pandemii, mam nadzieję, że niektórzy choć rzucą okiem na mój tekst. Komunikacja online w obecnych czasach jest ważna, przynajmniej mam kontakt nie tylko z domownikami.

  Komunikacja online teraz jest dla mnie ważniejsza niż kiedyś. Przed epidemią mogłam spotykać się z rówieśnikami bez żadnych przeszkód ograniczeń, komunikować się na żywo, żartować i śmiać. Teraz do kontaktów pozostaje nam Internet, który ma zastąpić spotkania w realu. Wcześniej korzystałam z internetu, kiedy była potrzeba, a teraz jest to kilka godzin dziennie. W czasie epidemii komunikacja online jest bardziej użyteczna ,ponieważ lekcje są krótsze, nie ma kontaktu wzrokowego z nauczycielami, czuję się bardziej swobodnie, niż na lekcji w klasie. Mogę leżeć, jeść i nikt tego nie widzi :)  Jest chillera i utopia hahahah.
  Dla mojego poczucia autonomii komunikacja online jest ważniejsza. Jestem osobą otwartą, ale mam swoje wewnętrzne blokady. Obecna sytuacja daje mi trochę poczucia bezpieczeństwa, ponieważ mogę zadać na lekcji pytanie i nie czuję spojrzeń rówieśników na sobie, mogę udzielać odpowiedzi nie stresując się. Nauczyciele są bardziej wyrozumiali i też przytłoczeni tym, co się dzieje w Polsce i na świecie. W życiu osobistym komunikacja online też jest ważna, ponieważ podczas rozmowy ze znajomymi, jeśli coś mi nie pasuje mogę po prostu się wyłączyć, nie muszę słuchać czegoś, co mi nie pasuje lub patrzeć na ich krzywe miny.
   Komunikacja online w odnoszeniu sukcesów jest mniej ważna, ponieważ nie daje ona takiej samej satysfakcji, jak w realu. Jest to w pewnym stopniu zadawalające, ale jednak nie tak bardzo. Nie mam duszy artystycznej, która potrzebowałaby komunikacji online do rozwijania swojego talentu i przypominania o swoim istnieniu. Nie śpiewam, nie tańczę, nie uprawiam sportów stąd moje zapotrzebowanie na tego typu komunikację jest znikome. Ćwiczę sama dla siebie i nie muszę się tym chwalić. Wszystko co robię, robię wyłącznie dla siebie a nie dla publiki.
   Pandemia wprowadziła nowe zasady życia. Trudno mi się było pogodzić z tym, ponieważ nie lubię ograniczeń związanych z moją osobą. Rozumiem, kiedy mama narzuca mi zasady, zakazy i nakazy, ale co innego, jeśli ktoś obcy to robi. Czuję się jak w klatce. Natłok informacji o chorobach spowodował, że faktycznie bałam się wychodzić z domu. Później wprowadzona została zasada ograniczonej liczby osób, wychodziłam wiec tylko z PRZYJACIELEM i psem na spacer. Całkowity zakaz opuszczania domu przez osoby niepełnoletnie spowodował niemalże całkowite zamknięcie mnie w domu, kontakty ze znajomymi tylko na zasadzie online. Nie było to dla mnie wystarczające, ponieważ ja jestem osobą towarzyską i uwielbiam swoich znajomych, lubię rozmawiać z nimi, śmiać się i żartować. Dlatego teraz, kiedy możemy już wychodzić, co prawda nadal w maseczkach, to spotykamy się kiedy możemy. Idziemy wspólnie na rolki, na spacer, albo spotykamy się w małych grupach, żeby pogadać.Covid19 ogranicza jeszcze nasze spotkania, gdyż nie możemy jak kiedyś pójść do Mc, zjeść hamburgera, posiedzieć. Wisi nad nami ciągle obawa, że ktoś na nas doniesie, że jesteśmy w grupie. Widzimy i czujemy spojrzenia osób starszych, które widzą w nas potencjalnych zarażających. Nie ma swobody, nie ma luzu.

post-zuzanna-moje-zycie-w-czasach-pandemii-84390.jpg

Zdj.: archiwum autorki

Teraz widzicie jakie bywa życie w czasach pandemii. Komunikacja online jest czasem naszym jedynym łącznikiem ze światem i bardzo nam pomaga, czasem jednak nie wystarcza. Ze względu na szkołę cieszę się, że istnieje możliwość komunikacji online, ubolewam jeśli chodzi o kontakty z rówieśnikami. Jesteśmy dziećmi XXI wieku, czyli d pokoleniem Internetu, ale teraz Covid-19 postawił nas faktycznie bez wyboru. Internet to nasze okno na świat, ale pamiętajmy, że nie zastąpi nam świata realnego, kontaktów w realu.
Jak to jest dla Was?

 KONTAKT DO REDAKCJI: b.staszynska-hansen@zso5.edu.gdansk.pl  
Drogi Czytelniku, jeśli chcesz napisać do autora posta, prosimy o maila. Proszę wpisz w tytule imię autora oraz tytuł posta. Jako redakcja przekażemy Twoją wiadomość autorowi, a jego reakcję w zwrotnym mailu prześlemy do Ciebie.
 Opieka merytoryczna – koncepcja – realizacja/ redaktorzy prowadzący: Beata i Onno Staszyńscy-Hansen 
 Opieka językowa: Agata Klimkiewicz 
 Opieka pedagoga szkolnego: Halina Weiss 
 Blog post na temat: „Wpływ komunikacji online na mnie w czasach pandemii” 
 ZSO nr 5 w GDAŃSKU – IV Liceum Ogólnokształcące z OMS 
 REDAKCJA: projekt szkolny 
 KLASA POD PATRONATEM AKADEMII DYNAMICZNA TOŻSAMOŚĆ – (adT) STUDIO 
 PRZEDMIOT: Współczesne media – „Ja” jako skuteczne narzędzie w komunikacji 
 Copyright by (adT) STUDIO 
 Gdańsk 2020