Studniówka wywodzi się bez wątpienia z dawnych zwyczajów żakowskich, jednak mogła pojawić się dopiero wtedy, gdy wprowadzono maturę, a tę zdawano po raz pierwszy w roku 1812 w Prusach.  Początkowo przywilej przeprowadzania matur zyskały tylko najbardziej renomowane szkoły. Upłynęło zatem sporo lat zanim matura stała się powszechną formą ukończenia średniego etapu edukacji. Matura była przeprowadzana w tym okresie tylko w zaborze pruskim, a dopiero znacznie później pojawiła się w zaborze austriackim. Jednolity system oświatowy, uwzględniający maturę, udało się stworzyć w Polsce dopiero po roku 1932 (zmieniono go zresztą po II wojnie światowej). 

Studniówki, podobne charakterem do tych współczesnych, pojawiły się więc dopiero po II wojnie światowej. Były to jednak imprezy znacznie skromniejsze, które młodzież organizowała sobie w szkołach, zapraszając na nie swoich belfrów. Podczas tamtych studniówek chłopców obowiązywały uczniowskie mundurki lub białe koszule i granatowe lub czarne spodnie. Dziewczęta występowały natomiast obowiązkowo w białych bluzkach i granatowych spódnicach. W tamtym okresie studniówka była w głównej mierze wydarzeniem kulturalnym, a zarazem prezentacją nabytej wiedzy i umiejętności przed szkolnym gremium. Ambicją każdego kolejnego rocznika było wpisanie się w historię szkoły w sposób pamiętny i niebanalny. Już na kilka miesięcy wcześniej maturzyści obmyślali program, przygotowywali i wykonywali własnoręcznie dekoracje oraz kostiumy, które były im potrzebne do planowanych inscenizacji. Była to dla nich jedyna i niepowtarzalna okazja bezkarnego wytknięcia szkole mankamentów, a swoim kolegom i nauczycielom wad i śmiesznostek. Ulubionymi formami tych inscenizacji były skecze i fragmenty sztuk teatralnych. Bufet i zabawa taneczna były raczej w tamtym czasie sprawą drugorzędną. Ograniczano się do zimnych napojów (oczywiście bezalkoholowych), maleńkich kanapeczek i ciast przygotowywanych wcześniej w domu. Do tańca grała zaś maturzystom własna lub zaproszona orkiestra . Część taneczną inaugurował podobnie jak i dziś polonez, ale zabawa kończyła się wraz z wybiciem północy. 

Dawniej studniówki odbywały się wyłącznie w obiektach szkolnych. Nie było wówczas mowy o noszeniu makijażu, drogiej biżuterii ani o zapraszaniu na bal osób towarzyszących. Z osobą towarzyszącą można było wystąpić dopiero na komersie, czyli balu, który organizowano już po maturze. 

Ciekawi mnie, co Wy, drodzy uczniowie, sądzicie o tamtych studniówkach? Pewnie tegoroczni Maturzyści wróciliby do klimatu tamtych studniówek sprzed lat i zgodziliby się na bal w szkole a może i na białe bluzki i białe koszule byleby studniówka się odbyła ?